44 polskie miasta we współpracy z Ministerstwem Środowiska biorą udział w projekcie, którego celem jest przystosowanie miast do obserwowanych i prognozowanych zmian klimatu.
Dowiedz się więcej o projekcie
Do Polski dotarły afrykańskie upały i zapanowało gorące lato. Prognozy wskazują, że w ciągu najbliższych dni temperatury mogą być jeszcze wyższe. Żar tropików sprawia, że każdy, kto tylko może biegnie nad wodę. W miastach, gdzie do wody daleko, powstają specjalne instalacje wodne, które przynoszą ochłodę w skwarne dni.
Wodne place zabaw, czyli wydzielone miejsca pełne tryskających wodą kolorowych zabawek podbijają serca dzieciaków oraz ich rodziców. Zjeżdżalnie, młynki, armatki, kurtyny, natryski czy węże to tylko niektóre z atrakcji, które czekają na dzieci.
Pierwszy w Polsce wodny plac zabaw powstał w Tychach nad Jeziorem Paprocańskim w 2011 r. Plac otoczony jest zielenią i świetnie komponuje się z malowniczą okolicą. Grafika na specjalnej antypoślizgowej posadzce nawiązuje do kręgów na wodzie. Na placu są fontanny, tęcza wodna i tryskające wodą kwiaty. Dla najmłodszych przygotowano osobną strefę z wodnymi zabawkami. Rodzice mogą z kolei odpocząć na poustawianych wokół placu ławeczkach. Wieczorem plac zabaw zmienia się w fontannę z różnokolorowym podświetleniem LED, tworzącym wspaniałe widowisko.
W kwestii wodnych placów zabaw na powietrzu liderem jest województwo śląskie, w którym wodne place zabaw są w Będzinie, Katowicach, Rybniku i Tychach. Ale radość z bezkarnego chlapania i rozlewania wody mają też dzieci w Grodzisku Mazowieckim, Janikowie, Krakowie, Łebie, Łodzi, Przemyślu czy Toruniu. Coraz częściej pomysł na budowę wodnego placu zabaw jest inicjatywą obywatelską – np. w Katowicach, Krakowie czy Rybniku.
