Czapki i szaliki rozrzucone po ulicach. Mieszkańcy Bristolu pomagają bezdomnym
Rekordowo niskie temperatury pokazują termometry nie tylko w Polsce. W Wielkiej Brytanii spadł śnieg, a w Bristolu w poniedziałek temperatura wynosiła -5 st. C. Na mrozy szczególne narażeni są bezdomni. W celu niesienia im pomocy ruszyła akcja Keep Bristol Warm.
Już od początku tygodnia Brytyjczycy publikują na swoich profilach w mediach społecznościowych zdjęcia przedstawiające przydrożne słupy, barierki czy latarnie, do których przywiązane są czapki, szaliki i rękawiczki. To część corocznej akcji „Keep Bristol Warm”, którą w 2015 roku zainicjował Gavyn Emery. Celem tego ruchu jest pomoc bezdomnym, którzy przebywają na terenie Bristolu. Dlatego też, aby mogli się ogrzać, Brytyjczycy zostawiają dla nich w różnych częściach miasta ciepłe ubrania. Przywieszają do nich karteczki z krótkim wyjaśnieniem: „Nikt mnie nie zgubił. Jeśli potrzebujesz, to weź mnie proszę i się ogrzej”.
Mieszkańcy Bristolu śledzą akcję i dzielą się zdjęciami na Twitterze:
„Bezdomność to nasza odpowiedzialność” – piszą organizatorzy akcji #KBW. Więcej informacji znajduje się na oficjalnym profilu Facebook Keep Bristol Warm.
Źródło: Proto.pl